niedziela, 23 maja 2010

Skutki prostytuowania się - poziom społeczny

Dzisiaj zajmę się skutkami prostytuowania się nieletnich, ale na poziomie społecznym. Oto one:

Negatywne wzorce

  Rosnąca liczba młodych osób prostytuujących się powoduje większą dostępność negatywnych wzorców 
  i powiększającą się liczbę osób gotowych podjąć podobną aktywność.

Socjalizacja negatywna

Zwiększający się zasięg prostytucji powoduje „normalnienie nienormalności”. Ludzie oswajają się z patologią i poprzez to rozmywają się normy i zasady życia społecznego. Poszerzanie granicy sumienia daje przyzwolenie temu, co do tej pory było zakazane.


Przestępczość

Wśród rówieśników tworzą się kooperacje przestępcze. Ponad to 
poszerza się krąg osób kooperujących ze sobą w procederze 
przestępczym. Tworzą się rewiry przestępcze, w których obowiązują 
zasady sprzeczne często z normami społecznymi większości obywateli. 
Przestępcy dochodzą do porozumienia z przedstawicielami lokalnej
władzy. Rozwija się przestępczość transgraniczna. Pojawianie 
się rewirów przestępczych powoduje niepokój w społeczeństwie i 
dezorganizację życia. 
Osłabiona kontrola społeczna 
wynika ze strachu przed 
przestępcami.


Handel „żywym towarem”

Na Zachodzie do domów publicznych sprzedaje się coraz więcej dzieci z Europy Wschodniej i Afryki. Autorzy badań przeprowadzonych 2001r. szacują, że liczba kobiet i dzieci przerzucanych rocznie do Europy Zachodniej wynosi 120 tys. osób. 
Zanik tożsamości

Zanika poczucie tożsamości i solidarność z „małą ojczyzną”. Młodzi ludzie nie odczuwają już więzi ze wspólnotą i nie mają poczucia obowiązku wobec niej. Nie podejmują też działań, które przyniosłyby jej korzyści.

Zerwanie więzi z „małą ojczyzną”

Rodzina, szkoła, pozytywne ośrodki 
wychowawcze mają dla młodych 
coraz mniejszą wagę. Obniża się 
jakość i ważność dotychczasowych 
ofert socjalizacyjnych. To jest 
powodem mnożenia się problemów 
wychowawczych w domach 
rodzinnych, a także instytucjach 
opieki i nauczania. 

Tym razem omówiłam skutki. Następnym razem zastanowię się dlaczego tak się dzieje, że młodzi ludzie zajmują się prostytucją. A może ktoś już potrafi je wszystkie wskazać, wymienić?!







sobota, 22 maja 2010

konsekwencje prostytuowania się nieletnich




Skutki - poziom indywidualny

Choroby weneryczne AIDS/HIV

Uprawiana aktywność seksualna znacznie zwiększa prawdopodobieństwo zakażenia się wszelkimi chorobami wenerycznymi (m.in. rzeżączką, żółtaczką, kiłą, świerzbem, wrzodami) oraz AIDS i HIV. Częstotliwość kontaktów seksualnych, mnoga liczba partnerów i brak odpowiedniego zabezpieczenia przyczyniają się do rozpowszechniania tychże chorób.

Zaburzenia psychiczne

Depresja
Dezadaptacja
Myśli i próby samobójcze
Zespół stresu pourazowego PTSD 

U osób prostytuujących się bardzo często dochodzi do zaburzeń psychicznych i emocjonalnych. Owe zaburzenia powodują depresję (obniżenie nastroju, zmiany emocjonalne, zmiany poznawcze w zakresie obrazu siebie i obniżenie poczucia własnej wartości, zmiany w zakresie motywacji związane z obniżeniem chęci do podejmowania działania) i dezadaptację, które nierzadko prowadzą do myśli o śmierci i podejmowania prób samobójczych.

  “Sam fakt przyzwolenia na to, by obca osoba dotykała twojego ciała, wywołuje duży stres – mówi Consuelo Barea, specjalistka pomagająca ofiarom przemocy psychicznej. – Jeśli dodamy do tego maltretowanie albo wyszydzanie związane z aktem seksualnym, jest wielce prawdopodobne, że prostytutka dozna trwałego urazu psychicznego.” Osoba, która doświadczyła przemocy będzie przypominać sobie w nieskończoność brutalne traktowanie i cierpienie ,
  którego doznała. PTSD powoduje 
  także trudności z koncentracją 
  i nerwowość. 

Zaburzone relacje rodzinne

Zły kontakt z rodziną
Problemy w szkole
Trudności w ułożeniu sobie życia w przyszłości

Konsekwencjami prostytucji są także zaburzenia w kontaktach 
wewnątrzrodzinnych (utrata porozumienia z rodzicami i/lub 
rodzeństwem). Rodzina jest bardzo krytycznie oceniana przez 
młodych. Osamotnienie i złe relacje rodzinne powodują ucieczki z 
domu. 
Prostytucja, konflikty domowe generują zaniedbywanie obowiązków 
szkolnych i trudności w nauce, 
braki dydaktyczne, a w konsekwencji 
wagary, stwarzanie problemów 
wychowawczych w szkole 
i w domu.

 Wraz z rozpoczęciem prostytuowania się traci się szansę na osiągnięcie w przyszłości dobrego kontaktu z życiowym partnerem. Prostytucja pozbawia młodych ludzi ukształtowania, w pełni pozytywnych, psychofizycznych relacji z drugą połową, powoduje trudności w stworzeniu normalnej rodziny.

Uzależnienia

Młode, prostytuujące się osoby, chcąc zagłuszyć wyrzuty sumienia czy poczucie wstrętu do własnej osoby, sięgają po narkotyki czy alkohol i popadają w nałogi. Uzależnienia natomiast prowadzić również mogą do przestępczości i zbrodni.

Dzisiaj wymieniłam tylko szkody na poziomie indywidualnym. Jak łatwo się domyśleć - są jeszcze skutki na poziomie społecznym. Ale o tym, przy koljnym wpisie...

piątek, 16 kwietnia 2010

Książę, omnibus...dżont czyli "karuzela szaletu"

Jak już wcześniej wspomniałam, zjawisko prostytucji dotyczy również mężczyzn, chłopców. Klasyczna droga prostytuującego się chłopaka zaczyna się w toalecie. Przechodzenie progu seksualności chłopięco – męskiej następuje czasami pod prysznicami sal gimnastycznych, letnim kąpielisku, pod połą obozowego namiotu itp.
Tutaj ponownie mamy ciekawą klasyfikację:

Książę – chłopiec pojawiający się po raz pierwszy na „pikiecie”. Zawsze jest obiektem dużego zainteresowania. Zarabia duże pieniądze, jest partnerem 1-2 partnerów. Szybko trafia na „salony”. Ma dużą klasę, dobrze się ubiera, dba o zdrowie.

Pracuś – chłopak po odejściu od sponsora szuka jak najwięcej nowych możliwości i nowych klientów. Cechuje go duża aktywność seksualna. Deklasuje się. Z czasem staje się bardziej usługodawcą niż obiektem
adoracji.

Omnibus – przekazywany od jednego klienta do drugiego. Zalicza się już do ludzi z branży.


Darek
– pojawiają się wizyty w klubach gejowskich. Staje się żądny wrażeń. nie kontroluje siebie, wyzbywa się hamulców, w zachowaniu „idzie na całość”.


Wędkarz i Dżont
– nie tylko są notowani na policji, z reguły uzależnieni narkotyków, ale są co gorsza nosicielami wirusa HIV lub już są chorzy na AIDS. Wędkarz ma jeszcze szansę dokonać wyboru klienta – za niską odpłatność, ale w pełni świadomie. Dżont to najczęściej narkoman, chory na AIDS, idący z każdym, za każdą cenę, niewybrzydzający jeśli chodzi o miejsce, formę i styl uprawianego seksu. Oddaje się również za używki, narkotyki, papierosy, alkohol.



Hmmm...w zasadzie, zarówno dziewczęta, jak i chłopców spotyka to samo (na końcu kariery), choć nie należy tu generalizować. Pewnie są i tacy, którzy potrafią się z tego wygrzebać...

Na koniec wyjaśnie tylko co oznacza wyrażenie (wprowadzone przeze mnie w tytule posta), mianowicie "karuzela szaletu". Jest to tzw. droga prostytuującego się chłopaka. Ach...no i "pikieta"... czyli miejsce spotkań w budynku, lub jego okolicy osób o podobnych preferencjach.

Zastanawiam się tylko czy panowie też chodzą po galeriach i oferują swoje usługi zamożnym paniom...

Może ktoś coś wie na ten temat??


środa, 14 kwietnia 2010

Świnki, lolitki, szprychy...

Co wiemy na temat prostytucji nieletnich? Teoretycznie sprawa jest przecież prosta. Łatwo się domyśleć kogo to zjawisko dotyczy, jakie są jego przyczyny czy jaka jest jego skala.
Hmmm...to są tylko przypuszczenia, które na wstępie chciałabym zweryfikować.

Może zacznę od osób zajmujących się tym jakże hańbiącym procederem. Posłużę się tutaj informacjami zawartymi w książce Jacka Kurzępy:



Autor zaproponował ciekawą typologię, którą pozwolę sobie tu przytoczyć.
Na początek klasyfikacja nieletnich prostytutek:

Świnki, lolitki, mewki – młodociane prostytutki, świerze w procederze, atrakcyjne dzięki młodemu wiekowi, jędrnemu ciału, przekonaniu o ich naiwności, niewinności i zdrowiu.



Gejsza – ekskluzywna call-gerl, klasowa, dobrze opłacana (przy założeniu, że zdobędzie wykształcenie, pozna języki obce, będzie osobą o wysokiej kulturze osobistej).

„Cichodajki” – dziewczęta nieafiszujące się swoją profesją, dziś dołączyły do nich prostytutki weekendowe, podejmujące aktywność seksualną w okresie sobotnio-niedzielnego wypoczynku;

Boczniaki – dziewczęta przywiązane do miejsca pracy, którym z reguły są pobocza uczęszczanych dróg, przejść granicznych, wielkich bazarów i targowisk, zatoczki i przydrożne parkingi;

Tirówki – dziewczyny prostytuujące się z kierowcami dużych samochodów ciężarowych typu „TIR”;

Szprycha (żyleta) – dziewczyna gotowa na każdą propozycję, z reguły osoba o dużym temperamencie i seksualnym wyuzdaniu. Wyemancypowana kobieta, żądna kariery na świecie i zawojowania jak największej ilości mężczyzn. Z początku uprawiała seks dla sportu, potem postanowiła zrobić z tego biznes. Często po przejściu w stan „emerytury” zostaje „burdelmamą”.

Muzeum – wiekowa kurtyzana, najczęściej schodzi szybko na drogę zachowań kryminalnych, podejmuje najpodlejsze usługi i praktyki.

Dżont – kobieta sprzedajna najniższej rangi, uprawiająca seks za butelkę wódki, działkę narkotyków czy parę groszy. Bardzo często zachowania takie podejmują młode dziewczęta uzależnione od narkotyków, z reguły nosicielki wirusa HIV lub chore na AIDS bądź inne choroby weneryczne. Spotykane najczęściej na dworcach, obrzeżach centrów wielkich miast.



Jak Wam się podoba taka klasyfikacja? Moim zdaniem BAAARDZO CIEKAWA!!!:)
A na deser coś, czego Jacek Kurzępa nie uwzględnił w swojej typologii, mianowicie:

I nic dodać, nic ująć:) Zachęcam do obejrzenia filmu.
A jak wygląda sprawa nieletnich prostytutek płci męskiej... O tym, przy kolejnym wpisie:)

niedziela, 28 marca 2010

Co i jak... czyli o czym będzie pisane:)


Tematyka, którą będę się zajmować nie jest nikomu obca. Z pewnością, każdy z Was drodzy blogowicze, o tym słyszał, czytał, wiedział. Nie jest to problem nowy. Na pewno budzi wiele kontrowersji i zastrzeżeń, zwłaszcza w środowisku pedagogów. Nie jest to już TABU!!! A więc czemu się tym nie zająć?!
A czym konkretnie...
O tym następnym razem;)